Widok (4 lata temu) 2 sierpnia 2017 o 10:10 Kiedy powiedziałyście swoim pracodawcom o ciąży? Mam umowę na czas określony (do stycznia 2019 r.) 0 0 ~Lilo (4 lata temu) 2 sierpnia 2017 o 15:07 Po 3 miesiacu. Nikomu nie mowilam wczesniej. 0 0 ~anonim (4 lata temu) 2 sierpnia 2017 o 18:55 Ja powiedziałam w 10tygodniu 0 0 ~Iga (4 lata temu) 2 sierpnia 2017 o 21:20 Najlepiej po trzecim miesiacu bo te pierwsze tygodnie sa decydujace i lepiej nie zapeszac. 1 0 ~K (4 lata temu) 2 sierpnia 2017 o 22:18 Zależy jaką prace wykonujesz, pierwsze tygodnie są decydujące jeśli pracujesz fizycznie nie ma co zwlekać. Możesz mieć też gorsze samopoczucie, mdłości. Ja powiedziałam zaraz na drugi dzień jak zrobiłam test z radości :) zresztą praca raczej fizyczna z racji tego że chcialam jak najdłużej pracować ustaliłyśmy że będę do 5mc jeśli będzie ok później zobaczymy. Niestety fizycznie już nie dawałam rady a robić na pół gwizdka nie mozna 2 0 ~Miśka (4 lata temu) 2 sierpnia 2017 o 23:15 Miałam umowę na czas określony, która kończyła sie po terminie porodu. Pracodawca dowiedział sie ok. 7 tygodnia ciąży. Nie ukrywałam tego, bo wiedział, że chcę mieć dziecko i je planuję. Wcześniej pracowałam na umowe zlecenie. Kiedy powiedziałam kierownikowi, że jestem w ciąży powiedział mi jedno zdanie / Gratuluję i cieszę się, że zdążyłaś dostać umowę o pracę. Po 12 tygodniu zasugerowal mi, że może czas odpocząć i pójść na L4 to poszłam. 0 0 ~mama (4 lata temu) 3 sierpnia 2017 o 07:01 Ja również na drugi dzień po zrobieniu testu :) Byłam gdzieś w 5 tyg. ciąży, ale miałam umowę na stałe, więc o to się nie obawiałam w ogóle. 0 0 ~Hela (4 lata temu) 3 sierpnia 2017 o 08:18 W moich obydwu ciążach były wobec mnie w firmie konkretne plany, więc powiedziałam swojemu szefowi już w 6 tygodniu, ale z prośbą, by na razie nie rozgłaszał. Gdybym mu nie mówiła i trzymała w tajemnicy to, że za kilka miesięcy zniknę, to mogłabym narobić w firmie lekkiego bajzlu. 0 2 do góryUmowa kończy się z ostatnim dniem miesiąca. Jestem w 6 tygodniu ciąży i teraz nie wiem, czy umowa zostanie przydłużona czy dostanę umowę o pracę. Co w przypadku umowy o świadczenie usług - czy należy mi się coś? A co w przypadku umowy o pracę - czy będę musiała pracować określony czas, czy może będę mogła iść na L4 od
To pytanie zadaje sobie wiele kobiet, które zaszły w ciążę. Wielu pracodwaców nie chroni kobiet w ciąży i nie chroni ich stanowiska pracy. Ważne jest także na jaką umowę była zatrudniona - umowa o dzieło, umowa o pracę, umowa zlecenie? Z kilku przyczyn warto wcześnie poinformować pracodawcę o ciąży. Po pierwsze pracodawca ma obowiązek zapewnić Pani odpowiednie godziny pracy, nie ma także prawa zlecać prac szkodliwych dla Pani zdrowia. Warto także pamiętać, że jeśli w czasie ciąży lekarz ją prowadzący wystawi Pani zwolnienie lekarskie to dostanie Pani w tym czasie 100% wynagrodzenia, a nie jak w przypadku okresu poza ciążą - 80%.
Odp: Kiedy powinnam powiedzieć pracodawcy o ciąży???? Uważam jak przedmówczyni, że ciąża wcale nie jest indywidualną sprawą pracownika. Myli się ten, kto uważa, że może odpuścić taką rozmowę - większość kobiet, nawet, jeżeli nie siedzi długo z dzieckiem w domu czy nie bierze L4 to jednak przez kilka tygodni po porodzie
W Polsce wśród kobiet panuje przekonanie, że zawiadomienie szefa o ciążymoże skończyć się nieprzyjemnym potraktowaniem z jego strony, łącznie ze zwolnieniem z pracy. Dlatego też dla wielu kobiet decyzja o tym, kiedy i w jaki sposób poinformować szefa o odmiennym stanie jest trudna. Nie bez przyczyny, ponieważ niestety statystyki jasno pokazują, że odsetek pracodawców, dla których ciężarna pracownica nie jest problemem jest nadal zbyt niski. Zobacz film: "Ciekawe gry i zabawy dla całej rodziny" spis treści 1. Decyzja o poinformowaniu przełożonego o ciąży 2. Reakcja szefa na wiadomość o ciąży 1. Decyzja o poinformowaniu przełożonego o ciąży Kobiety boją się reakcji pracodawców, ale także w poczuciu wewnętrznej odpowiedzialności za losy firmy, tego, co nastąpi, kiedy one pójdą na zwolnienie lekarskie, urlop macierzyński, a potem urlop wychowawczy. Zwłaszcza te kobiety, które piastują wysokie i odpowiedzialne stanowiska, wykonują ważne dla firmy projekty lub realizują zaplanowaną długofalową strategię marketingową i promocyjną firmy. Martwią się także, czy po porodzie będą miały do czego wracać, czy ich stanowisko nadal będzie gotowe do ponownego objęcia, czy będą musiały zadowolić się innym, albo czasem pożegnać z firmą. Decyzja o poinformowaniu przełożonego jest trudna także z tego względu, że zwykle pracodawca stara się przewidzieć konsekwencje zmian, które nastąpią wraz z informacją o ciąży pracownicy. Często odsuwa on kobietę od dotychczasowych ważnych projektów, nie licząc się zbytnio z jej ambicjami, ale także nie zauważając już w niej odpowiedzialnego pracownika. Często pracodawca z góry przesądza, że ciężarna z pewnością nie zechce się już angażować zawodowo. Czasem istotnie stan zdrowia kobiety i jej samopoczucie nie pozwalają na tak intensywną aktywność zawodową, jak sprzed ciąży. Niejednokrotnie jest tak, że silny stres spowodowany lękiem o reakcję szefa powoduje, że kobieta rzeczywiście narażona jest na popełnianie błędów, które obniżają w oczach szefa jej pozycję zawodową. Dodatkowo w pierwszym trymestrze kobiety martwią się także o to, czy przeciążenie obowiązkami zawodowymi nie wpłynie negatywnie na ciążę i nie przyczyni się do poronienia. Zbyt wczesne informowanie o odmiennym stanie uchodzi też w naszym kraju za rodzaj kuszenia losu o to, by ciąża nie przetrwała. Są także sytuacje prozaiczne, w których ciężarna pracownica jest na okresie próbnym w firmie lub właśnie spodziewa się podwyżki i awansu. Te wszystkie argumenty powodują, że ciężarne pracownicedługo zwlekają z poinformowaniem szefa o ciąży. 2. Reakcja szefa na wiadomość o ciąży A zatem jest tak, że każdy pracodawca wie, że ciąża to stan naturalny dla kobiety w wieku reprodukcyjnym i jest to również przejrzyście uregulowane w przepisach. Jednak, jak pokazuje życie, szefowie najczęściej czują się rozczarowani, gdy kobieta mówi im, że spodziewa się dziecka. Rozczarowanie jest wyższe, gdy kobieta pracuje od niedawna. Kulturalny przełożony nie da tego odczuć pracownicy. Ale bardzo często zdarza się, że szef daje jej odczuć, jak wielki popełnił błąd, przyjmując ją do pracy. Kobiety, które nie mają stałej umowy są zwalniane, gdy szef dowiaduje się o ciąży. A te, które mają etat są pomijane przy awansach, premiach, często przesuwa się je na gorsze stanowiska. Dla wielu szefów ciąża pracownicy to kłopot. Nic więc dziwnego, że kobiety boją się przyznawać do ciąży. Wiele z nich pracuje po godzinach, w szkodliwych warunkach, byle tylko szef nie odczuł, że ciężarna pracownica jest mniej efektywna. To błąd. Chociaż przepisy jasno nie konkretyzują, kiedy kobieta powinna powiedzieć o ciąży, wielu prawników radzi, aby kobiety robiły to zawsze, kiedy otrzymają zaświadczenie lekarskie stwierdzające ich stan. Jest to ważne ze względu na to, że pracodawca zobowiązany jest od momentu otrzymania informacji o ciąży pracownicy zlecać jej mniej uciążliwe prace. Ponadto daje to także potencjalnemu pracodawcy ciężarnej więcej czasu na określenie zasad przydzielania obowiązków pozostałym pracownikom na wypadek, gdyby ciężarna pracownica musiała iść na zwolnienie lekarskie lub daje mu możliwość znalezienia zastępstwa za nią. polecamy Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Mgr Anna Czupryniak Pedagog, terapeuta, doradca rodzinny.